Opowieści mojej mamy o tym, jak dziadek był fryzjerem, pamiętam do dzisiejszego dnia…

Choć w genach zapisany był jeden “scenariusz”, potrzeba było kilku dobrych lat zanim zostałam fryzjerem.

Psychologia inspirowała mnie wiele lat. Uważam, że między innymi dzięki temu, tak dobrze odnalazłam się w zawodzie fryzjera. Kocham poznawać ludzi, ich potrzeby oraz osobowości. Indywidualne podejście do klienta jest dla mnie najważniejsze.

Fryzjerem zostałam z pasji do sztuki fryzjerskiej. Uwielbiam łączyć tradycję z nowoczesnością. Dzięki wyczuciu i wrażliwości dopasowuję stylizację do potrzeb i temperamentu klienta. W moim salonie poświęcam czas w danej chwili tylko i wyłącznie jednej klientce, która jest dla mnie najważniejsza.

Wieloletnie doświadczenie, ambicja i artystyczny zmysł pozwalają mi na tworzenie niebanalnych koloryzacji oraz cięć. Nieustannie rozwijam swoje umiejętności w najlepszych salonach i akademiach fryzjerstwa w Polsce i Wielkiej Brytanii. Nie boję się wyzwań :)

Na co dzień niepoprawna optymistka i pasjonatka dobrej książki oraz kulinarnych podróży.

DMP to spełnione marzenie mamy i córki. Gdyby 11 lat temu ktoś powiedział mi, że otworzymy razem salon w Leicester, nie uwierzyłabym…

Swoje pierwsze kroki w kosmetyce stawiałam 13 lat temu w niewielkim saloniku, który powstał w moim własnym mieszkaniu. Jednak dopiero w DMP poczułam, że mogę rozwinąć skrzydła przy swojej mamie, która jest moim największym autorytetem.

Już jako mała dziewczynka odwiedzałam salon i z zachwytem przyglądałam się jej pracy fryzjerskiej. Ten moment… gdy zawsze z pasją i uśmiechem na twarzy wykonywała każdą usługę, by na końcu zobaczyć błysk w oku klientki. Taki obraz utkwił w mojej pamięci wiele lat temu, a mama wciąż postępuje niezmiennie. Pomimo iż, wybrałam kosmetykę to właśnie od mamy nauczyłam się tego, co w naszych profesjach jest najważniejsze - cierpliwość, pokora i szacunek do klienta.

Dzięki wiedzy i, przede wszystkim, bogatemu doświadczeniu, łączę naturalne metody, produkty oraz specjalistyczną aparaturę i pomagam utrzymywać wygląd i samopoczucie moich klientek w doskonałej kondycji.

Regularnie korzystam ze szkoleń podnoszących moje kwalifikacje i selektywnie dobieram nowości i marki kosmetyków, na których wykonuję zabiegi, aby były skuteczne bez igieł i bólu.

Uwielbiam rozmawiać (kto mnie zna, ten wie), dlatego nie pracuję w SPA 😉

Aktualnie spełniam się jako mama Antosi i Fryderyka 👧👶

Kocham taniec, sport, temat żywienia poczynając od samego karmienia piersią oraz psychologię dziecięcą.

To ja, Marlena 🙋‍♀️

Wasza 🌿Eko Kosmetyczka w Leicester 💚